O mnie

Moje zdjęcie
Jestem diabełek wrodzony, anioł gdy chcę. Czasem samotna w tłumie innych osób. Choleryczka z artystyczną duszą, mocno stąpająca po ziemi. Jestem w ciągłym ruchu, ciągle ciekawa wszystkiego. Kocham koci świat i jak kot chadzam własnymi ścieżkami. Taka nieidealna Ja...

wtorek, 25 lutego 2020

Urodziny bloga - te ponoć kryzysowe ;)


7 wspólnych lat! Hurra!

Podobno nawet w najlepszym związku, po siedmiu latach nastaje kryzys. Mój związek z blogosferą trwa już od tylu lat właśnie. Aż trudno w to uwierzyć. Czy zatem pojawił się jakiś kryzys? Jasne! I to wiele razy!

Często zastanawiałam się, czy to co robię, co piszę, ma jakiś sens. I myślałam – po co to komu, przecież niewielu to czyta, nikt o nic nie pyta, każdy żyje swoim życiem. I kiedy pojawiały się takie myśli, natychmiast odnajdowałam jakiś pozytywny komentarz czy mail w swojej skrzynce. Pokrzepiający, ciepły znak, że jednak po drugiej stronie ekranu jest ktoś, kto właśnie potrzebuje się czegoś dowiedzieć, coś go zainspirowało, zachwyciło i zostawia swój mały ślad na mojej stronie…

Kimś takim jesteś Ty, Drogi Gościu. I za Twoją obecność bardzo dziękuję. Proszę, powiedz swoim Przyjaciołom, że tu jestem. W tym kąciku. Może ktoś zechce odwiedzić mojego bloga i pobuszować. Jak Ty kiedyś. Drogi Gościu – Ty zostałeś, zostałaś. Mam nadzieję, że na kolejne lata.





Wszystkim, którzy tu zaglądają – serdeczne dzięki! Choć kryzysy mnie dopadają, będę nadal pisać i fotografować. Póki starczy mi sił, póki będzie mi to sprawiać przyjemność. A, że pojawiają się czasem dłuższe przerwy – cóż, życie. Czasem trzeba odpocząć od wszystkiego. Mam nadzieję, że będzie mi to wybaczone 😉

Aha! Zapomniałabym dodać, że dzięki Wam, zajęłam 371 miejsce z 500 wyróżnionych blogów o tematyce turystyczno, krajoznawczo, podróżniczej.  Dziękuję!  Cieszy mnie bardzo, że zostałam zauważona z całej masy blogów o podobnej tematyce. To cudny prezent na 7 urodziny bloga :) 


Brak dostępnego opisu zdjęcia.


Zatem – do zobaczenia!

Z miłością, Duśka

12 komentarzy:

  1. Uściski i pozdrowienia. Stała czytelniczka. Czy w Twoim sercu otworzyło się miejsce na kocią towarzyszkę? Brakuje mi Twojej kotki w relacjach z podróży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) :) :) Kochana Skadi! Dziękuję, że jesteś! W moim sercu jest miejsce dla nowej koci, ale niestety w chwili obecnej życie mnie znowu czołga i nie mogłabym poświęcić zwierzątku tyle czasu, co dawniej Mysi i Silvuni. Ale ten czas kiedyś przyjdzie. Póki co kocham każde napotkane :)

      Usuń
  2. Bardzo miło jest u Ciebie gościć, bo piszesz z pasją, pięknie fotografujesz i inspirujesz. Dlatego życzę kolejnych, owocnych lat blogowania i gratuluję tych pięknych, minionych siedmiu.
    Pozdrawiam najserdeczniej.
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo! I cieszę się, że jesteś! Mam nadzieję, że zostaniesz na długo. Wszystkiego dobrego! :)

      Usuń
  3. Brawa! - no to do następnej siódemki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Maćku! Myślę, że jakoś szybko zleci :) Uściski!

      Usuń
  4. Tuptusiu - moc gratulacji!!!
    Pewnie, że zdarzają się blogowe kryzysy, ale na szczęście mijają.:)
    Bloguj Kochana, opisuj nadal wspaniałe miejsca, które zwiedzasz. Twoje górskie wędrówki są dla mnie miłym wirtualnym relaksem, bo wiem, że nie wszystkie miejsca już dla mnie...
    Zarażasz swoim humorem, pięknie i ciekawie piszesz.
    A Twoje relacje z Norwegii - to mistrzostwo!!!
    Ściskam mocno i posyłam moc buziaków!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu! Będę pisać póki starczy mi sił. Chwilowo czas swój dzielę między pracą a szpitalem, ale dla mnie samej i mojego zdrowia psychicznego chcę myśleć o tych przyjemnych rzeczach, więc pewnie jakiś post niebawem powstanie.
      Bardzo chciałabym znów zawitać do Norwegii, plan jest na ten rok, ale czy się uda? Nie wiem. Będę zaklinać rzeczywistość :)
      Pozdrawiam serdecznie i tulkam do serducha :)

      Usuń
  5. Gratulacje za miejsce, bo to wysokie miejsce. Gratulacje, siedem lat to dużo. Blogi z pasją cenię najbardziej, wiadomo. Niech kolejne siedem lat blog się rozwija, niech ludzi przybywa i to tych szczerze ceniących to, co tworzysz. Najserdeczniej gratuluję. :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję! Mam nadzieję, że kolejne siedem lat będzie obfitowało w fajne wyjazdy i... ciężką pracę nad postami :) Ale póki jest pasja, jest ok.
      Pozdrawiam cieplutko! :)

      Usuń
  6. Życzę kolejnych lat blogowania z uśmiechem, który zawsze jest obecny w Twoich postach. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za ciepłe słowo. To nie lada wyczyn, wciąż się uśmiechać, jak życie wokół próbuje nas zdołować. Ale trzymam fason ;) Uściski posyłam! :)

      Usuń