To już 12 lat razem!
Już od 12 lat tworzę dla Was mały Cudowny Świat. Staram się inspirować Was do wyjazdów w różne miejsca, w których odnaleźć można zarówno ciekawe historie, trochę natury, ale też i samego siebie. Nic bardziej nie kształci jak podróże. I choć z reguły mamy jakiś cel, do którego zmierzamy, to ważne jest też to, co spotkamy po drodze. Nasze doświadczenia, emocje, przygody, a przede wszystkim ludzi.
Kiedy 12 lat temu założyłam bloga, nie przypuszczałam, że dzięki niemu poznam nowych, fantastycznych znajomych. I choć większość przeniosła się na mój profil facebookowy, nadal ze mną jest, z czego cieszę się najbardziej.
12 lat temu powstało moje "dziecko", które widzę, jak się zmienia, dojrzewa, zdobywa wiedzę. A ja rosnę razem z nim ;) Moje dziecko, mój blog... Z początku pisanina dla siebie, z czasem dla innych. Dziś dostaję jasny przekaz - inspiruję. To magiczne słowo, za które wypada podziękować, co też czynię, wdzięczna za słowa, które uskrzydlają.
12 lat temu zaczęłam pisać wspomnienia, zupełnie zielona jak trawka na wiosnę. Nie bardzo wiedziałam, jak ma wyglądać mój blog. Nikt mnie nie nauczył tego, nikt nie pokazał jak mam to dalej pociągnąć. Wszystko od początku do końca było moim dziełem. Byłam zagubiona i niepewna, czy to wszystko ma sens. Dziś świadomie siadam do komputera i wiem, co chcę przekazać i w jakiej formie. Czasem słowa przychodzą z łatwością, innym razem nie wiem jak zacząć. Ale idę wciąż do przodu. Jedynym moim wrogiem jest czas, a właściwie jego brak. Bo dla tych, co myślą, że bloga prowadzi się szybko, łatwo i przyjemnie, cóż... muszę rozczarować. To godziny, czasem tygodnie, by powstał tekst, zdjęcia i cała reszta.
Dlatego dziś, urodzinowo, dziękuję wszystkim, którzy stale zaglądają na stronę Cudownego Świata. Tym, którzy wiernie komentują jawnie moje teksty, a także tym, którzy "ukrywają się" i tylko czytają. Ujawniajcie się, bo wtedy wiem, że jednak jest sens zarywania czasem nocy, by dzielić się cudownościami naszego świata. Puszczajcie dalej w obieg informację o miejscu, gdzie możecie znaleźć trochę inspiracji na urlop dla siebie.
Raz jeszcze dziękuję, że jesteście.
Z miłością, Wasza
Duśka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz