6 urodziny bloga
Sześć lat blogowania to jest coś… Niby mało, a jednak bardzo
dużo. Patrzę na siebie, jak bardzo się zmieniłam. Pisanie mnie rozwinęło, z
biegiem lat nauczyłam się inaczej pisać, tworzyć, robić zdjęcia. Nie byłoby
tego, gdyby nie Wy, Drodzy Goście, po drugiej stronie monitora…
Ponad trzysta postów to sporo i ciągle mało. Mam apetyt na
zwiedzanie, na pisanie, na przekazywanie tego, po co ten blog powstał, czyli
pokazywanie, że nasz ŚWIAT jest CUDOWNY!
Niech dalej przemówią kafelki z popularnej gry Scrabble…
Z miłością
Dusia
GRATULACJE!!! Kochany Tuptusiu.
OdpowiedzUsuńBloguj dalej i dalej i jeszcze dalej.
Pokazuj wspaniałe miejsca.
Dziękuję, że JESTEŚ TU i za wszystkie rozmowy telefoniczne.
Milion buziaków posyłam!!!
Dziękuję Basiu i Tobie, że jesteś... tak, po prostu. Uściski gorące! :)
UsuńNam też jest szalenie miło!
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrowienia ślę dla Ciebie i Marzenki! Fajnie, że jesteście :)
UsuńGratuluję wytrwałości, bo to przecież nie jest łatwo się zebrać by coś napisać :) I kolejnych wielu lat pisania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Artur! Wiem, że jesteście, a to najlepszy prezent dla mnie. Do pisania jeszcze zabieram się chętnie, gorzej z czasem na buszowanie po ulubionych blogach, w tym po Twoim. Ale zamieszanie pracowo-życiowe kiedyś się skończy i nadrobię zaległości. Tymczasem ściskam mocno!:)
Usuń